Słownik symboli, Kopaliński Władysław
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
WŁADYSŁAW KOPALIŃSKI
SŁOWNIK SYMBOLI
Wiedza Powszechna Warszawa
1
Redaktorzy
BOŻENA CHICIŃSKA. BARBARA GERS .1ANUARA SIKORSKA
Okładka, obwoluta, karla tytułowa BARBARA BAJSAROWICZ
Redaktor techniczny BOGUMIŁ MARCZAK
Korektorzy
EWA GARBOWSKA ALICJA MORYS
© Copyright by Wydawnictwo ..Wiedza Powszechna" Warszawa 1990
Wydawnictwo ..Wiedza Powszechna" — Warszawa 1991 r. Wydanie II. Nakład 49800+200
egz.(oprawa twarda). 49800+200 egz. (oprawa broszurowa). Objętość 52.6 ark. wyd.. 32 ark.
druk. Łódzka Drukarnia Dziełowa. 90-215 Łódź. ul. Rewolucji 1905 r. nr 45. Zam.
113/1100/91.
ISBN 83-214-0746-3 dla nakładu oprawionego ISBN 83-214-0872-9 dla nakładu
zbroszurowanego
2
SPIS TREŚCI
Wstęp ................. 7
skróty .................. 10
Tekst słownika (A—Z) ............. 13—509
Indeks .................. 510-512
3
WSTĘP
..Żyjemy w świecie symboli, a świat symboli żyje w nas."
Jean Cheyalier
Termin symbol pochodzi od st.gr. symbolon, oznaczającego pierwotnie niewielki, rozłamany
na pół przedmiot z metalu, kości, wypalonej gliny, drewna, jak np. pierścień czy tabliczka.
Połówki te stanowiły znak rozpoznawczy dla dwóch osób, które łączył jakiś interes, wiązała
umowa, kojarzyło pokrewieństwo, jednoczyły obowiązki przymierza, przyjaźni, gościnności
czy pomocy. Gdy przybywał z odległych stron ktoś nieznajomy, syn, przyjaciel, wspólnik czy
rządca drugiej osoby, przywożąc z sobą połówkę pierścienia czy tabliczki, wystarczyło
przypasować do siebie (gr. symballein) krawędzie obu części, aby mieć pewność, że
przybysz jest godny zaufania.
Wyrazu ,,symbol" używano w różnych znaczeniach. I dziś nie przestał być terminem
wieloznacznym. Całkiem z grubsza, praktycznie, symbole dzieli się zazwyczaj na:
1) znaki konwencjonalne (jak flagi, herby, litery, cyfry, znaki fabryczne, drogowe,
matematyczne itd.) oraz
2) przedmioty, pojęcia, wyobrażenia, przeżycia związane jakimś wewnętrznym stosunkiem
(współbrzmiące, kojarzące się, mające ,,wspólny rytm") z innym przedmiotem, pojęciem itd.
Tylko ten drugi rodzaj symbolu jest tu przedmiotem naszego zainteresowania.
Na obszarach tych samych lub pokrewnych tradycji kulturowych czy religijnych pewne
rzeczy, wyrazy i znaki przywoływały w umysłach, uczuciach i wyobraźni naszych przodków
inne rzeczy, wyrazy i znaki. W zjawisku tym istotne jest nie to, jakie są rzeczywiste związki
między tymi rzeczami i pojęciami, ale to, w co wierzono i jak kojarzono.
Związki te mogą być do dziś żywe i oczywiste w naszej kulturze:
lew symbolizuje królewskość i odwagę; lis — chytrość; dom — schronienie, bezpieczeństwo;
chleb i sól — gościnność. Ale mogą też być dla nas trudne do zrozumienia, a nawet zgoła
niepojęte, gdyż gromadzone przed wiekami przez dawne, często nie istniejące już kultury.
4
Również definiowanie tego zjawiska było zawsze kłopotliwe, utrudniał je bowiem nieodłączny
od symbolu element tajemniczości. Także rozszerzanie się czy zawężanie zakresu związków
symbolicznych nie da się przewidzieć. Wydają się one „naturalne" dopiero po fakcie. „Anali-
zować symbol rozumowo to obłuskiwać cebulę, aby odnaleźć cebulę" (Pierre Emmanuel).
Już w swym pierwotnym greckim znaczeniu symbolon zawierał tak charakterystyczną dla
siebie do dziś dwoistość, zasadę dzielenia i łączenia, rozstawania się i spotykania,
zapominania i ponownego rozpoznawania. Te cechy znacznie się jeszcze wzbogaciły:
wszystko, co symboliczne ma skłonność do wielowartościowości, do stałości i zmienności,
do wyrażania dobra i zła, życia i śmierci, rozkwitu i więdnięcia, wznoszenia się i opadania,
jest zarazem ezoteryczne i egzoteryczne, zasłania i odsłania. Właściwością symbolu jest
niedookreśloność, mglistość; jest często płynny, migotliwy, pełen sprzeczności, nieraz
dostępny tylko wtajemniczonym.
Historia, teoria i filozofia kultury, estetyka, językoznawstwo, plastyka, medycyna,
psychologia, prahistoria, etnografia, socjologia, religioznawstwo interesują się żywo
działaniem, wpływami i wykładnią symboli. Czynią to także we własnym, dobrze
zrozumianym interesie, polityka, propaganda, marketing i reklama. Symbole stały się również
przedmiotem zainteresowania osób nie trudniących się zawodowo żadną z tych dziedzin.
Spowodowało to pojawienie się w ciągu ostatnich lat licznych dzieł popularnych z tego
zakresu — w Europie i Ameryce.
* * *
Słownik niniejszy nie zamierza być przewodnikiem po labiryncie naukowych i
pseudonaukowych, zwalczających się teorii symboli. Służyć ma tylko jako praktyczna pomoc
dla niespecjalisty szukającego rozeznania w głównych kierunkach symboliki jakiegoś
przedmiotu czy pojęcia. Nie wprowadza też ścisłych podziałów między (nieostrymi zresztą)
pojęciami symbolu, metafory i alegorii, które to rozróżnienia niezbyt by obeszły użytkownika,
choć mogą być istotne dla specjalisty.
Symbole nie pozwoliły się dotychczas w sposób przekonywający usystematyzować i
sklasyfikować, nie dały się uporządkować ani chronologicznie, ani pod względem ważności.
Stąd konieczność zastosowania innych, znacznie elastyczniejszych, bardziej literackich
metod prezentacji niż te, jakich normalnie używają leksykony i encyklopedie.
Spośród wielu możliwych układów Słownika wybrano taki, jaki wydawał się najwłaściwszy dla
pierwszej tego rodzaju próby w literaturze
5
[ Pobierz całość w formacie PDF ]