Sławomir Kalembka Polskie wychodźstwa popowstaniowe i inne emigracje polityczne w Europie w XIX w, Historia, ...

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Sławomir Kalembka
POLSKIE WYCHOD
ń
STWA POPOWSTANIOWE
I INNE EMIGRACJE POLITYCZNE W EUROPIE
W XIX WIEKU
Zbiegostwo poza granice ojczyzny z powodów politycznych jest równie stare jak
walka o władz
ħ
, si
ħ
ga bowiem czasów tworzenia si
ħ
pierwszych pa
ı
stw w staro
Ň
ytno
Ļ
ci,
a zapewne jeszcze odleglejszych lat formowania si
ħ
najstarszych zwi
Ģ
zków plemiennych.
I w Polsce od
Ļ
redniowiecza znane jest zbiegostwo z powodów politycznych
i ideologicznych. Jednak
Ň
e do drugiej połowy XVIII wieku było ono na ogół rezultatem
walk wewn
ħ
trznych i przewa
Ň
nie obejmowało małe grupy osób.
Charakter owego uciekinierstwa zmienił si
ħ
w zasadniczy sposób pod koniec XVIII
stulecia, z chwil
Ģ
gdy zagro
Ň
ony został przez s
Ģ
siednie mocarstwa byt pa
ı
stwowy
Polski, co zbiegło si
ħ
z równoczesnym szybkim przyrostem liczby Polaków w pełni
Ļ
wiadomych swych obowi
Ģ
zków obywatelskich wobec ojczyzny. Pocz
Ģ
tki tych nowych
jako
Ļ
ciowo polskich emigracji politycznych si
ħ
gaj
Ģ
kl
ħ
ski konfederacji barskiej,
zwłaszcza jednak przegranej wojny polsko-rosyjskiej 1792 roku i przygotowa
ı
do
insurekcji ko
Ļ
ciuszkowskiej. Od tamtych lat a
Ň
po odzyskanie niepodległo
Ļ
ci w XX
wieku główny cel kolejnych wychod
Ņ
stw politycznych polskich stanowiło działanie na
rzecz odzyskania niepodległo
Ļ
ci. Ten nadrz
ħ
dny cel był wspólny wszelkim ugrupowaniom
politycznym działaj
Ģ
cym w
Ļ
ród emigrantów, niezale
Ň
nie od tego, jak silne istniały
mi
ħ
dzy nimi konflikty, a co wa
Ň
niejsze, cel ten był z zasady wspólny kolejnym
wychod
Ņ
stwom i wi
ħ
kszo
Ļ
ci
Ļ
wiadomych narodowo Polaków w kraju. Tym zasadniczo
si
ħ

Ň
niły polskie emigracje czasów powsta
ı
narodowych od cz
ħĻ
ciej spotykanych
wychod
Ņ
stw b
ħ
d
Ģ
cych rezultatem walki o władz
ħ
w mniej lub wi
ħ
cej suwerennych
pa
ı
stwach.
Spo
Ļ
ród kolejnych polskich wychod
Ņ
stw politycznych czasów porozbiorowych
szczególnie wybijaj
Ģ
si
ħ
emigracje po najwi
ħ
kszych powstaniach narodowych —
listopadowym i styczniowym. Były to emigracje najliczniejsze w dziejach
1
porozbiorowych, ponadto za
Ļ
miały rozbudowane
Ň
ycie polityczne, kulturalne, naukowe,
tak
Ň
e w znacznej mierze wykonywały funkcje nie istniej
Ģ
cego pa
ı
stwa polskiego. Stały
si
ħ
one w
Ļ
wiadomo
Ļ
ci ich uczestników, a i niejednego rodaka w kraju, swoist
Ģ
„Polska
na wygnaniu”.
Niekorzystne dla sprawy polskiej zmiany w europejskich relacjach
mi
ħ
dzynarodowych ostatniego
ę
wier
ę
wiecza XIX wieku, jak i zmiany w stosunkach
społecznych w Polsce oraz zwi
Ģ
zane z tym powstanie podziemnych organizacji
politycznych klasy robotniczej spowodowały zanik działalno
Ļ
ci emigracji
popowstaniowych i pojawienie si
ħ
nowych, bardziej efemerycznych wychod
Ņ
stw
„partyjnych", które typologicznie stanowi
Ģ
oddzieln
Ģ
epok
ħ
.
Zadania emigracji polistopadowej sformułowane przez jej
ideologów
Szczególniejsze zadanie narodowe, jakie miała wypełni
ę
emigracja polistopadowa,
przyj
ħ
te zostało
Ļ
wiadomie przez wi
ħ
kszo
Ļę
jej uczestników, co wpłyn
ħ
ło, obok innych
czynników, na jej aktywno
Ļę
i wybitn
Ģ
rol
ħ
w porozbiorowych dziejach narodu.
Emigranci polistopadowi, nale
ŇĢ
cy do pokolenia romantyków, ch
ħ
tnie i cz
ħ
sto,
zwłaszcza w pierwszych latach wygnania, formułowali publicznie cele i zadania stoj
Ģ
ce
przed wychod
Ņ
stwem. Maurycy Mochnacki w pierwszym, z lipca 1832 roku, numerze
wydawanego w Pary
Ň
u „Pami
ħ
tnika Emigracji”, zastanawiaj
Ģ
c si
ħ
w artykule wst
ħ
pnym
nad charakterem wychod
Ņ
stwa konkludował: „Emigracja polska ma swój charakter
oddzielny, historyczny, niepodobny emigracji
Ň
adnego innego współczesnego ludu [...]
Jeste
Ļ
my
Ň
ołnierzami niepodległo
Ļ
ci naszego kraju, obywatelami przyszłej udzielnej
Polski”
108
.
Kilka miesi
ħ
cy pó
Ņ
niej, l listopada 1832 roku, ukazał si
ħ
w dawnej stolicy
papieskiej pierwszy numer innego, równie
Ň
umiarkowanie demokratycznego czasopisma:
„Polacy we Francji. Tygodnik Awinio
ı
ski”. W anonimowo ogłoszonym artykule
programowym najpewniej sam wydawca i redaktor „Polaków" Stanisław Bratkowski pisał
m.in.: „Emigracja nasza jest rzecz
Ģ
pospolit
Ģ
, jest stanami zjednoczonymi Polski, ma
równych sobie obywateli. Europa je
Ļ
li nas tak w rzeczywisto
Ļ
ci nie widzi, przynajmniej
takie w nas zasady ocenia, wzgl
ħ
dem tej Europy jeste
Ļ
my rzecz
Ģ
pospolit
Ģ
moraln
Ģ
, tym
ideałem uosobistnionym, który kiedy
Ļ
wykona
ę
maj
Ģ
ludy”
109
.
Politycznie zbli
Ň
ony do poprzednio cytowanych czasopism „Tygodnik Emigracji
Polskiej", redagowany przez J
ħ
drzeja Słowaczy
ı
skiego, w programowym artykule z 15
2
stycznia 1837 roku postawił przed emigracj
Ģ
trzy zadania w stosunku do reszty narodu.
„Naprzód: nie tylko przechowanie, ale poj
ħ
cie i rozja
Ļ
nienie ducha narodowego my
Ļ
l
Ģ
cywilizacji powszechnej. Po wtóre: wyrobienie, ze stosunków rozwini
ħ
tych post
ħ
pem
Ň
ycia
i o
Ļ
wiaty w łonie innych ludów, wła
Ļ
ciwej narodowym naszym
Ň
ywiołom formy. Po
trzecie: spojenie masy ujarzmionych z garstk
Ģ
tułaj
Ģ
cych si
ħ
rodziny polskiej w
ħ
złem
trwalszym nad układy gabinetów, silniejszym nad sił
ħ
rz
Ģ
dów, m
ħ
drszym nad chwilowych
i cz
ħĻ
ciowych wstrz
ĢĻ
nie
ı
widoki, w
ħ
złem jedno
Ļ
ci celu, jedno
Ļ
ci siły i jedno
Ļ
ci
Ļ
rodków
tak do odzyskania Ojczyzny, jak do rozwini
ħ
cia w niej równo
Ļ
ci, wolno
Ļ
ci i braterstwa
zasad, z których wyszła i wyrosła narodowo
Ļę
nasza”
110
.
Po latach do
Ļ
wiadcze
ı
i zawodów publicy
Ļ
ci emigracyjni ju
Ň
tak kategorycznie
i szeroko nie wytyczali zada
ı
wychod
Ņ
stwa, jak to było w jego pierwocinach. Przecie
Ň
nadal
reguła mierzenia sił na zamiary wyzierała nawet z artykułów pozornie wytrawnych
i trze
Ņ
wych ideologów Towarzystwa Demokratycznego Polskiego.
Po rewolucji krakowskiej i rabacji chłopskiej w Galicji, uwa
Ň
aj
Ģ
c je za zapowied
Ņ
nowych wstrz
Ģ
sów, główny organ TDP — „Demokrata Polski”, 26 wrze
Ļ
nia 1846 roku tak
ujmował zadania wychod
Ņ
stwa: „Przed ostatnimi wypadkami do głównych emigracji
obowi
Ģ
zków liczyli
Ļ
my upowszechnienie w kraju my
Ļ
li tu wyrobionej, dzi
Ļ
, kiedy naród
uczuwszy si
ħ
silny my
Ļ
l
Ģ
, jak
Ģ
upowszechni
ę
starali
Ļ
my si
ħ
, urzeczywistni
ę
j
Ģ
zapragn
Ģ
ł
i wszedł na drog
ħ
czynu — obowi
Ģ
zek ten, z głównego, jakim był dotychczas, na
podrz
ħ
dny przechodzi [...] Kiedy wi
ħ
c naród czynu
ŇĢ
da, nam na prostej propagandzie
poprzestawa
ę
nie wolno, my równie jak on do czynu sposobi
ę
si
ħ
winni
Ļ
my. Jest to
drugi główny obowi
Ģ
zek”
111
. A pod koniec Wiosny Ludów, latem 1849 roku, gdy
w kraju panowała cisza przegranej, ale Polacy walczyli jeszcze na ostatnich frontach
rewolucji europejskiej, ten
Ň
e „Demokrata” stwierdzał: „Jak dawniej obowi
Ģ
zkiem było
emigracji trzyma
ę
si
ħ
w kupie i pogotowiu na zawołanie kraju, tak dzi
Ļ
powinna ona
popiera
ę
walk
ħ
ludów, scentralizowanie rewolucyjnych działa
ı
i by
ę
za granica okiem
i uchem Ojczyzny. Kraj za
Ļ
nawzajem, sta
ę
ma czujno i gotowo, a nie zaspa
ę
przyjaznej
chwili”
ll2
.
Zmieniały si
ħ
, zale
Ň
nie od sytuacji w kraju i w Europie, metody i cele taktyczne
stawiane przed emigracj
Ģ
, ale mimo wi
ħ
kszej z czasem ogl
ħ
dno
Ļ
ci w stylistyce
dominowało maksymalistyczne traktowanie jej roli wobec uciemi
ħŇ
onego narodu.
W listopadzie 1857 roku, a wi
ħ
c ju
Ň
po wojnie krymskiej i wyga
Ļ
ni
ħ
ciu zwi
Ģ
zanych
z ni
Ģ
nadziei polskich, najprawdopodobniej Seweryn El
Ň
anowski, redaktor umiarkowanie
demokratycznego, paryskiego „Przegl
Ģ
du Rzeczy Polskich”, we wst
ħ
pnym, programowym
3
artykule zauwa
Ň
ał: „Wyprawiła [...] Polska z ziemi ucisku do krain wolnych od gwałtów
ciemi
ħŇ
ycieli naszych, synów swoich w poselstwie. Obowi
Ģ
zkiem ich [...] jest by
ę
Ň
ywym i
ci
Ģ
głym wobec
Ļ
wiata
Ļ
wiadectwem,
Ň
e Polska chce by
ę
cał
Ģ
i niepodległ
Ģ
,
Ň
e [...]
protestuje przeciwko rozbiorowi. I z tego punktu widzenia uwa
Ň
ana emigracja mniejsza
jak si
ħ
urz
Ģ
dzi [...] byleby istniała, [...] byleby j
Ģ
nowe próby i m
ħ
cze
ı
stwa nowymi zasilały
wychod
Ņ
cami, w dowód,
Ň
e ka
Ň
de nowe pokolenie i usiłowaniami, i ch
ħ
ciami prowadzi
dalej, wedle mo
Ň
no
Ļ
ci i sił swoich, dzieło odbudowania Ojczyzny.
Mo
Ň
e ona [emigracja] wła
Ļ
nie to wszystko czyni
ę
, czego krajowi nie pozwala
straszna groza przez wrogów w codzienne wprowadzana
Ň
ycie, mo
Ň
e, do miejscowych
okoliczno
Ļ
ci naginaj
Ģ
c si
ħ
, usiłowania rozmaitych dzielnic Polski, ku ogólnemu jednoczy
ę
celowi, mo
Ň
e narodowe usiłowania wi
Ģ
za
ę
z polityk
Ģ
ogóln
Ģ
[tzn. europejsk
Ģ
] lub
ludowymi d
ĢŇ
eniami, mo
Ň
e nareszcie z nale
Ň
yta wolno
Ļ
ci
Ģ
rozbiera
ę
to wszystko, co si
ħ
odnosi do współczesnemu temu rozbiorowi uciskowi Polski, towarzysz
Ģ
cych mu
narodowych obowi
Ģ
zków i przyszłego zmartwychwstania. — A tak emigracja uzupełnia
organizm ujarzmionej, ale do odrodzenia zmierzaj
Ģ
cej Polski”
113
.
Ów maksymalizm zada
ı
stawianych do wykonania emigracji przez jej przywódców
ideowych, w pierwszych latach wychod
Ņ
stwa ł
Ģ
czony jeszcze z rzekomym maksymalizmem
mo
Ň
liwo
Ļ
ci, budził nieufno
Ļę
działaczy niepodległo
Ļ
ciowych w kraju. Obawiali si
ħ
oni,
Ň
e
w wypadku wybuchu powstania emigracja mo
Ň
e nada
ę
mu niewła
Ļ
ciwy kierunek, a co
gorsza, po ewentualnym zwyci
ħ
stwie, byli wychod
Ņ
cy mog
Ģ
przechwyci
ę
władz
ħ
.
Zorientowana w tych nastrojach Centralizacja TDP ju
Ň
w sierpniu 1842 roku
stwierdziła w imieniu Towarzystwa, a po
Ļ
rednio i emigracji,
Ň
e „nie przestaniemy nie
Ļę
Polsce tego wszystkiego, co z poło
Ň
enia naszego nie
Ļę
jej powinni
Ļ
my, damy my
Ļ
l
rozwini
ħ
t
Ģ
i ukształconych ludzi. Reszta nie do nas nale
Ň
y. Dla dwudziestomilionowego
narodu, który nad własnym usamowolnieniem sam pracuje, który sam wyrabia w sobie
nowe
Ň
ycie, now
Ģ
my
Ļ
l, do nowego ruchu sam si
ħ
sposobi, emigracja jest tylko jedn
Ģ
z sił,
nie za
Ļ
cał
Ģ
sił
Ģ
jego”
114
. Lecz zapewnienia te nie pokrywały si
ħ
w pełni z własnymi
planami Centralizacji wobec wyzwolonego kraju, któremu zreszt
Ģ
chciała zapewni
ę
„ukształconych ludzi”. W sierpniu 1861 roku, a wi
ħ
c w przeddzie
ı
powstania styczniowego,
Henryk Kamie
ı
ski wracaj
Ģ
cy do swych wcze
Ļ
niejszych przemy
Ļ
le
ı
ostrzegał:
„Wychod
Ņ
stwo, drobna cz
Ģ
stka narodu, nie ma prawa stanowi
ę
dla nas wszystkich
władzy, a dlatego,
Ň
e jak
ĢĻ
tam, pozwólmy — cho
ę
by najwi
ħ
ksz
Ģ
zasług
ħ
nauczycielska
poło
Ň
yło, nie powinno było si
ħ
za głow
ħ
, a nas wszystkich w kraju za proste wykonawcze
narz
ħ
dzie uwa
Ň
a
ę
[...] Ka
Ň
dy ruch krajowy, czy przygotowawczy, czy powsta
ı
czy, sam
4
sob
Ģ
powinien kierowa
ę
"
115
.
Przecie
Ň
nie tego rodzaju głosy krytyczne, nadbiegaj
Ģ
ce z dalekiej Polski, kształtowały
przekonania emigrantów, zwłaszcza w latach najwi
ħ
kszej intensywno
Ļ
ci
Ň
ycia
politycznego i ideowego wychod
Ņ
stwa. Najlepiej now
Ģ
„ideologi
ħ
emigracji" wyra
Ň

Mickiewiczowski pielgrzym, maj
Ģ
cy szczególniejsz
Ģ
misj
ħ
do spełnienia wobec Polski,
Słowia
ı
szczyzny, a nawet całej Europy. Specyficzne trudy i patologia
Ň
ycia emigrantów
politycznych wymagały odpowiednio przesadnego systemu uzasadnie
ı
ideowych. Ale ów
system pozwalał te
Ň
niewielkiej garstce uciekinierów dokona
ę
rzeczy nieproporcjonalnie
wielkich w stosunku do ich daj
Ģ
cych si
ħ
wyliczy
ę
mo
Ň
liwo
Ļ
ci, zwłaszcza w dziedzinie
twórczo
Ļ
ci duchowej.
Liczebno
Ļę
, skład społeczny i zawodowy emigracji popowstaniowych
Od ostatniej dekady grudnia 1831 roku do ko
ı
ca lutego 1832 roku przez habsburskie
podówczas Morawy i Czechy, przez pa
ı
stwa niemieckie, przede wszystkim Saksoni
ħ
,
Turyngi
ħ
, Bawari
ħ
, Wirtembergi
ħ
, Badeni
ħ
, a tak
Ň
e Szwajcari
ħ
i Belgi
ħ
przeszło, kieruj
Ģ
c
si
ħ
na Zachód, do 4 tysi
ħ
cy niedawnych bojowników powstania listopadowego.
W wi
ħ
kszo
Ļ
ci byli to młodzi oficerowie; przekraczali granice Francji w pobli
Ň
u Metzu,
Strasburga i miasteczka Saint Louis, przewa
Ň
nie grupami po kilkadziesi
Ģ
t, a nawet sto
kilkadziesi
Ģ
t osób. Ju
Ň
od Saksonii i Bawarii owi, id
Ģ
cy falami, polscy zbiegowie byli
witani entuzjastycznie i triumfalnie, nie jako pokonani buntownicy, ale jako forpoczta
bliskiej, powszechnej rewolucji ogólnoeuropejskiej. Rewolucji, która zburzy reakcyjne
porz
Ģ
dki wprowadzone w Europie, jednym narodom przyniesie zjednoczenie, innym
wolno
Ļę
, a wszystkim nowe, liberalne lub nawet republika
ı
skie porz
Ģ
dki polityczno-spo-
łeczne.
Owe demonstracje towarzysz
Ģ
ce przemarszowi na wygnanie stanowiły zjawisko
wyj
Ģ
tkowe w dziejach emigracji politycznych. Wynikły te
Ň
one z zetkni
ħ
cia
rozbudzonych nadziei na zmiany polityczne w
Ļ
ród szerokich kr
ħ
gów społecznych
zachodniej Europy ze zorganizowanym i jak na owe czasy masowym pochodem
Ň
ołnierzy
polskich, wsławionych zaci
ħ
t
Ģ
walk
Ģ
z mikołajowskim caratem.
Ukaz carski z 16 stycznia 1832 roku wył
Ģ
czał z amnestii kilkuset tylko najbardziej
skompromitowanych działaczy powstania. Jednak
Ň
e na emigracj
ħ
udały si
ħ
tysi
Ģ
ce osób.
Zjawisko to było rezultatem silnego patriotyzmu młodzie
Ň
y, a tak
Ň
e działalno
Ļ
ci
agitacyjnej i organizacyjnej grup oficerów nawołuj
Ģ
cych do emigrowania, w
Ļ
ród których
5
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • korneliaa.opx.pl